Zabawa w malowanie twarzy
Zabawa w malowanie twarzy

Zabawa w malowanie twarzy

Mamy przełom zimy i wiosny, i pogoda zmienia się nieustannie. Nie zawsze sprzyja spacerowaniu i rodzinnym wycieczkom. Mam więc propozycję, która na pewno zaciekawi Wasze dzieci. To aktywność, którą maluchy  bardzo lubią, ale zwykle mogą podjąć tylko w galeriach handlowych i podobnych miejscach. Okazuje się jednak, że można się w ten sposób z powodzeniem bawić i w domu. To będzie spora przyjemność i dla dzieci, i dla rodziców. Mowa o malowaniu twarzy.

Materiały

Zacznijmy od sprzętu. Potrzebne nam będą farbki, pędzelki i odrobina wody. Dodatkowo przyda się chusteczka higieniczna lub ręcznik papierowy oraz chusteczki nawilżane lub do demakijażu.

Zestaw farbek do malowania twarzy
Zestaw farbek do malowania twarzy

Farbki trzeba kupić w sklepie. Wybierając je kierujcie się etykietką. Nie powinny zawierać substancji, które mogą powodować podrażnienia  delikatnej skóry naszego dziecka. Powinny być antyalergiczne. Osobiście polecam produkty firmy Snazaroo. Są całkowicie bezpieczne – w swojej pracy nigdy nie miałam przypadku podrażnienia lub uczulenia dziecka. Łatwo się rozprowadzają i dają efekt profesjonalnego wykonania. Zestaw pokazany na zdjęciu poniżej zupełnie wystarczy do wykonania wielu ciekawych malunków.

Na rynku istnieje również firma JOVI i jej produkty sprawdzą się w domowym użytku, chociaż barwy są mniej nasycone i trzeba kilka ruchów, by na twarzy pojawiły się piękne kolory. Nie polecam z kolei kredek, chociaż pewnie będą kusiły swoją niższą ceną. Dużo trudniej wykonać nimi rysunek na skórze.

Wybierając pędzelki nie powinniście się nigdy decydować na te najtańsze, używane do malowania akwarelami. Są wykonane z twardego, sztucznego włókna, więc nieprzyjemnie drapią buzię. Lepsze są pędzelki z miękkim włosiem, które można dostać w każdym sklepie papierniczym. Proszę jednak uważać – te z naturalnym i zbyt długim włóknem też mogą się nie sprawdzić, ponieważ nie będzie można nimi precyzyjnie wykonać cienkiej linii. Nabierają też zbyt dużą ilość wody i trzeba pamiętać o osuszaniu ich przed zamoczeniem w farbie. Najlepiej sprawdzą się oczywiście pędzle przeznaczone do malowania twarzy. Pudełko zawierające 3 sztuki o różnej grubości kosztuje w Internecie ok.10 zł. Zestaw na kolejnej ilustracji da możliwości wykonania wielu różnych malunków.

Zestaw pędzli d malowania twarzy
Zestaw pędzli do malowania twarzy

Do malowania większych fragmentów twarzy potrzebne będą jeszcze gąbeczki. Sama używam tych kosmetycznych do rozprowadzania podkładów i fluidów, ponieważ są przebadane dermatologicznie i przyjemne w dotyku przy nakładaniu farbki.

Malowanie

Przystępując do malowania powinniśmy mieć jakiś pomysł na to, jak spełnić życzenie naszego małego klienta. Nie ma się co przejmować, jeśli na początek brakuje pomysłów – w Internecie jest mnóstwo rysunków, które dostarczą inspiracji i ułatwią sprawę. Znajdziemy tam nawet filmiki, które prezentują krok po kroku sposób wykonania malunku.

W tym tekście pokażę, jak wykonać Spidermana, postać nadającą się spokojnie i dla chłopca, i dziewczynki. Chcę zwrócić tylko uwagę, że każdy animator ma własną technikę malowania i moja nie jest jedyną poprawną.

Twarz dziewczynki z wizerunkiem Spidermana
I kto powiedział, że dziewczyna nie może być jak prawdziwy Spiderman?

Rozpoczynam od malowania najjaśniejszych elementów i wykonuję wszystkie, które mają ten sam kolor. W tym przypadku pędzelkiem wykonuję zarys oczu, a następnie jego wnętrze pokrywam gąbeczką nasączona w białej farbie. Stosuję tu ruch stempelkowy (jakbym przybijała pieczątki). Jeśli dziecko jest odważne i da pomalować sobie powieki wykonuję dokładne pokrycie. Malując okolicę oczu korzystam z jak najmniejszej ilości wody, żeby rysunek nie spłynął po twarzy. Ten błąd jest wybaczalny na policzku, ale muszę szczególnie uważać, by farba nie dostała się do oka. Nawiasem mówiąc, przy pierwszym malowaniu polecałabym ominąć delikatną okolicę oczu, ponieważ jest ona najbardziej narażona na uczulenia.

Następnie zmieniam kolor i maluję pozostałą część twarzy na czerwono. Kiedy farbka będzie sucha (te używane przeze mnie schną kilkadziesiąt sekund) znów używam gąbeczki, by zrobić żółte rozjaśnienia na nosie, czole i policzkach. Końcowym etapem jest wykończenie malunku szczegółami. Tu używam pędzelka i czarnej farbki, by namalować linie i pajączka na nosie, co daje znacznie ciekawszy efekt.

Malując dziewczynki wykorzystuję również różne brokaty i koraliki, które się nakleja po wykonaniu rysunku.

Dziewczynka z pomalowaną twarzą
Twarz można ozdabiać nie tylko farbkami

Moje doświadczenie animatorki mówi mi, że niemal każdy rysunek sprawia dzieciom ogromną radość, ale jako mama dodam, że największa euforia jest wtedy, gdy to dziecko może pomalować  mamusię lub tatusia. Polecam takie zabawy i eksperymenty. Dają wiele radości a farbki zmywają się bardzo szybko, zwykłymi chusteczkami nawilżanymi lub wodą i delikatnym mydłem.

Życzę powodzenia.

About The Author

Specjalistka działalności turystycznej, promocji i rekreacji w Gminnym Ośrodku Kultury i Rekreacji w Czarnej. Organizatorka i konferansjerka wielu imprez i koncertów. Od 5 lat zajmuje się animacją dla dzieci podczas wesel, imprez okolicznościowych, rodzinnych i eventów dla dzieci. Prywatnie mama 7 - letniej Ani.

Related posts

1 Comment

  1. Pingback: Filmowy poranek w Heliosie | Gdziecko.pl - Miejsca Bliskie Dzieciom

Leave a Reply

Skip to content