Czy dzieci musimy koniecznie nagradzać i karać? Czy złość dziecka można polubić? Czy dziecko jest dla dorosłego partnerem? Organizatorki Festiwalu Relacji, który 7-8 stycznia odbędzie się na Uniwersytecie Rzeszowskim, przekonują, że proces wychowywania dzieci może być o wiele skuteczniejszy i przyjaźniejszy dla wszystkich zaangażowanych, jeśli odrzucimy pewne głęboko zakorzenione w naszej mentalności przekonania.
W ramach dwudniowego festiwalu odbędzie się szereg wykładów i warsztatów, które pokażą zebranym inne spojrzenie na rodzicielstwo. Osoby zaangażowane w jego organizację odwołują się przede wszystkim do dwu prądów myślowych w pedagogice. Pierwszym jest Rodzicielstwo Bliskości, które zakłada, że więzi między rodzicem a dzieckiem powinny się opierać o wzajemne zaufanie, szacunek, bliskość emocjonalną, a nie rozkazy, bezrefleksyjny posłuch albo strach. Drugi, pokrewny poprzedniemu nurt to Porozumienie bez Przemocy. Jego zwolennicy twierdzą, że z dzieckiem można się komunikować i da się je wychować bez stosowania jakiejkolwiek przemocy, nie tylko fizycznej.
W ramach Festiwalu Relacji te idee zostaną też pokazane w praktyce, bo duży fragment programu to warsztaty prowadzone przez specjalistki i (co warto podkreślić) specjalistów z tego obszaru – bo wśród prowadzących, wbrew stereotypom, znajdzie się też całkiem sporo mężczyzn.
Dowiemy się zatem w ten styczniowy weekend, czym jest rodzicielstwo bliskości, jak odczytywać emocje dzieci albo jak wykorzystywać konflikty dla polepszenia relacji w rodzinie. Będą też zajęcia poświęcone roli karmienia piersią albo noszeniu niemowląt w chustach. Pełny program festiwalu znajdziecie na stronie festiwalrelacji.pl.
Na Festiwalu znajdzie się tez przestrzeń dla dzieci. Jeśli zechcecie się tam wybrać, będziecie mogli wziąć udział w zajęciach ze spokojem wynikającym z tego, że animatorzy zaopiekowali się waszymi pociechami. A potem do nich wrócicie i – jeśli warsztaty spełnią oczekiwania organizatorek – porozmawiacie z nimi w taki sposób, który zachwyci i rozwinie i dzieci, i was.
