Czy warto zabrać przedszkolaka do kina? A może ten czas przeznaczyć na zajęcia edukacyjne? Można połączyć oba sposoby na spędzanie czasu z dziećmi w mieście.
Recenzenci Gdziecko.pl (i dorośli, i dzieci) postanowili po raz kolejny się o tym przekonać podczas Filmowych Poranków w „Heliosie” przy ul. Powstańców Warszawy. Zdecydowaliśmy się na to kino, bo zarówno dzieci, jak i rodzice znajdą tam coś dla siebie.
Filmowymi bohaterami niedzieli byli wybitnie niesforna dziewczynka Masza oraz Niedźwiedź, jej kolega o niewyczerpanej cierpliwości. Tych postaci nie trzeba chyba przedstawiać – bajka ma mnóstwo fanów. Co jeszcze czekało więc na widzów w tę niedzielę?
Jak zwykle zabawa rozpoczęła się długo przed pokazem. Tym razem za najważniejszą atrakcję odpowiadało stowarzyszenie „Ekoskop”, niestrudzony popularyzator biologii, ekologii i zdrowego obcowania z naturą. Nas najbardziej zainteresowało to, co żywe: węże i karaczany. Co? Obrzydliwe? A właśnie, że nie. Jasne, wiele maluchów podchodziło do zwierząt ostrożnie, ale te, które się przełamały, nie miały czego żałować. Skóra węża, wbrew stereotypom, jest sucha i bardzo miła w dotyku (nawet, gdy zwierzę delikatnie zaciska się na ramieniu). Natomiast różne odmiany dużych, egzotycznych owadów sympatycznie łaskoczą odnóżami w dłonie.
Gdyby jednak ktoś nadal nie miał ochoty spróbować tej rozrywki, to obok były alternatywy: klaun-animator zabaw, stół pełen klocków, malowanie buziek czy stoliki z kredkami i materiałami do kolorowania. Klaun prowadził także konkursy, podczas których rozdawał uczestnikom niezliczoną liczbę kuponów na bezpłatny pachnący popcorn.
I gdy już dzieci się wybawiły w holu kina, zostały zaproszone na salę. Zanim jednak wyświetlono film animatorki przeprowadziły jeszcze jeden konkurs. Wylosowano dziesiątkę maluchów, a te – po odpowiedzi na zadane pytania i zaprezentowaniu swoich umiejętności tanecznych – otrzymały torby pełne upominków.
Cykl Filmowych Poranków w Kinie Helios przeznaczony jest dla dzieci w wieku od 3 lat w towarzystwie opiekunów, dlatego podczas seansu filmowego dźwięk jest ściszony w stosunku do standardowej głośności, a przez cały seans na sali pozostawione są lekko przyciemnione światła.
Zobacz też: Relacja z Filmowych Poranków – „Kosmoloty”
Nie pierwszy raz skorzystaliśmy z zaproszenia „Heliosa” i nie raz ostatni. Kino samo w sobie jest interesującą rozrywką, a to, co otrzymuje się oprócz seansu, przechyla szalę. Tym razem była to edukacja ekologiczna, innym razem będzie robotyka, muzyka, gry planszowe, pokazy ratowników medycznych i co tam jeszcze wymyślą organizatorzy. Nie wydaje się, by miało im zabraknąć pomysłów i chęci – pan Piotr Pasterski, Zastępca Dyrektora Zespołu Kin Helios w Rzeszowie, osoba odpowiedzialna za ten cykl spotkań, sam jest ojcem i widać, że wie, co nakręca małe dzieci.
Zatem zapraszamy!
Jeśli nie macie pomysłu co robić w weekend w Rzeszowie z dziećmi, sprawdźcie repertuar kolejnego filmowego poranka. To niepodważalna okazja do rozwijania ciekawości i wiedzy nawet u najmłodszych fanów rozrywki kinowej.
